W cyklu "a więc teraz historia nam pokaże, czy dane źródło jest wiarygodne":
 24.03.11 - dr Bill Deagle w audiowywiadzie dla "project Camelot":  


- nad reaktorami kompleksu Fukushima zaobserwowano promienie neutronowe (ang. "neutron beam"), które są oznaką zachodzenia reakcji fuzji jądrowej, typowego następstwa stopienia rdzenia

- katastrofa w Fukushimie to największa katastrofa ekologiczna w dziejach rodzaju ludzkiego na przestrzeni ostatnich 10 000 lat, a razem z wyciekiem ropy w Zatoce Meksykańskiej dają dwie największe katastrofy w skali dziesięciu tysięcy lat nagle jedna po drugiej, co nie może być przypadkiem

- wszyscy, którzy pracują w uszkodzonej elektrowni, niechybnie umrą w przyspieszonym tempie - jest to misja samobójcza; promieniowanie jest tam dwa miliony razy większe niż w Hiroshimie po zrzuceniu bomby; władze ukrywają skalę katastrofy

- wiele lat po awarii w Czarnobylu prawdziwą liczbę ofiar określa się na jeden milion zabitych i cztery miliony schorowanych; tymczasem japońscy naukowcy szacują konsekwencje wydarzeń w Fukushimie w ciągu najbliższych 25-50 lat na sto do tysiąca razy poważniejsze niż po Czarnobylu

- z materiałów radioaktywnych kompleksu elektrowni Fukushima można by zbudować ponad 1 mln 700 tys. bomb atomowych takich, jak zrzucona na Hiroshimę

- nieprzypadkowo mamy również wybuchy wulkanów w Japonii i wcześniej w Indonezji, jest to związane z globalnymi zmianami Ziemi, z których zdawały sobie sprawę starożytne cywilizacje jak np. sumeryjska i starały się nam tę wiedzę przekazać, co dokonało się za pośrednictwem tajnych stowarzyszeń, które współcześnie przekształciły się w tajne służby amerykańskie, brytyjskie, rosyjskie, brazylijskie itp. - wiedzą o tym od dawna, od tysięcy lat

- Japonia jest położona w strefie subdukcji tektonicznej, a w tamtejszej kulturze od dawien dawna istnieją przepowiednie i proroctwa o ostatecznej zagładzie całej wyspy, która nadejdzie pod postacią gigantycznego tsunami - według dr Deagle fala może mieć np. kilometr wysokości, lub nawet milę

- po Chile, Nowej Zelandii i Japonii, następnych trzęsień w strukturze "Pierścienia Ognia" (ang. "Ring of Fire") można spodziewać się w okolicach Alaski, a potem w Kalifornii; czyli jednak bliskość Księżyca ma wpływ, jak cały świat zobaczył, choć wszędzie pisano że to niegroźne

- publiczne systemy globalnej informacji o wstrząsach są na 100% reżyserowane i retuszowane, o czym każdy może się przekonać, poświęcając im trochę uwagi

- Antarktyda jeszcze 4 tys. lat temu była zamieszkana; mapy Americo Vespucciego zostały skopiowane z mandżurskich, które podobno wywodziły się z Atlantydy

- tylko dwa kraje posiadają bronie geotektoniczne: Stany i Rosja; rosyjski system jest o wiele bardziej przenośny i zdolny do generowania superkatastrof bez żadnych anten wysyłających promienie itp.

-
zgodnie ze swoim cyklem zbliża się gwiazda-brązowy karzeł Nibiru, prawdziwy powód budowy radioteleskopu na biegunie południowym i umieszczenia na orbicie teleskopu kosmicznego Chandra, obiekt z powodu temperatury 4 stopni poniżej zera absolutnego obserwowalny jedynie przez teleskopy rentgenowskie i to z półkuli południowej, choć kiedy odległość się zmniejszy, będzie widać otaczające go "skrzydła" plazmy - zbliży się jedynie do pasa pomiędzy Marsem a Jowiszem, ale przytaszczy ze sobą wiele śmieci z obłoku Oorta, ma też swoje satelity - i to wystarczy, by wywołać sztormy na Słońcu, które z kolei odbiją się na Ziemi trzęsieniami i nagłym wzrostem promieniowania kosmicznego - choć wszystko to da się przeżyć, jeżeli zachować rozsądek; za rok wiele osób zobaczy przez domowe teleskopy plazmę otaczającą nieznany kosmiczny obiekt, co spowoduje trochę paniki; globaliści nie oglądając się na poszczególne rządy ani tym bardziej na opinię publiczną, rozsiewają w atmosferze kilka kilometrów ponad powierzchnią nanocząsteczki, które mają odbijać promieniowanie - są to jednak związki toksyczne dla organizmów żywych, a oryginalna koncepcja Edwarda Tellera z lat 50-tych XX wieku zakładała rozpylanie tego sprzętu w pasie Van Allena; istnieją różne rodzaje "chemicznych smug" na różnych wysokościach - inne dają funkcjonalność zbliżoną do globalnego radaru, jeszcze inne tworzą tzw. SKYLAR - wokołoziemską strefę umożliwiającą niszczenie rakiet balistycznych albo innych niepożądanych obiektów, pilotowanych lub nie

- przeprowadzono eksperyment, w którym hipnotyzer wmawiał osobom hipnotyzowanym, że potrafią widzieć przez niego, tak jakby był przezroczysty; następnie prosił ich o identyfikację kart, które trzymał za plecami; dla zahipnotyzowanych nie było to problemem, gdyż w ponadwymiarowej fizyce ich świadomości osoba hipnotyzera dla nich nie istniała, więc po prostu odczytywali karty

- DNA to coś w rodzaju anteny, która odbiera ponadwymiarowe archetypy i sampluje je w naszą rzeczywistość

- pewien japoński naukowiec miał wybitne osiągnięcia w dziedzinie "wolnej energii", typu bardzo wydajny silnik na wodę itp. - i więcej patentów niż jakikolwiek inny naukowiec na świecie; w związku z tym w latach 90-tych złożono mu propozycję: 100 milionów dolarów "i się zamkniesz, albo zabijemy ciebie i wszystkich twoich krewnych"

  Inny ciekawy link (j.pol.) tutaj - rozporządzenie Rady Ministrów w/s dopuszczalnych dawek promieniowania.
  Ciekawy zbiór doniesień i hipotez na temat możliwych ukrytych przyczyn japońskiej sytuacji oraz dyskusja i wymiana argumentów w feerii mniej lub bardziej wiarygodnych informacji: Benjamin Fulford: Atak na Tokio odparty

powrót na stronę główną
mapa hipsometryczna Polski
inne, być może jeszcze bardziej ciekawe informacje od dr Deagle - j.ang.