11:21 11 maja 2014

wielkie wieże pracują, w mózg zakładki kodują -czemu temat ten był zakazany, w Rosji przez 50 lat? (gdy była książka o tym, napisana przez Rosjan, braci Strugackich - ale wyszła tylko w Paryżu)

..w Warszawie też nie wyszła.

Polska powinna mieć 6-7 spasłych gmachów w niektórych miastach z dużym rondem, gdy inne skryte w lasach - skąd łatwo wykryć, że tak powiem, przeszywające fale.. które w mieście na rondzie, zawsze może nadać przejeżdżający van i zwieje między bloki jak dziczek.

Potem porównamy wyniki - myślenia naszej młodzieży, oraz innych starych dziadków, wyrzuconych z uniwersytetu 41 lat temu ..później zbierali puszki. A tylko nie będziemy brali miernot, takich średnich - takich co to zawsze mieli normalne CV. Bo oni nam nowych broni nie wymyślą.

 Żaden kraj na świecie, nawet Chińczycy, nie dorówna nam pomysłowości - jeśli będziemy mieli te gmachy, a nie kolejne fabryki bucików dla Niemców i przetwórnie ryb na Singapur.

 Te ich pomysłu kilka fabryk może produkować, chociażby ich załogi "w czynie społecznym" (znajdzie się jeszcze trochę ludzi, którzy nie uwierzyli w Unię Europejską tak jak w rzewnego "Titanica") - zamiast nadprodukcji lodówek, mebli do Szweda i kabli do Korei, czy włoskich do aut fotelików. Wybudujemy sobie trochę R2D2 do łażenia po lesie, a potem spoko - możemy wrócić do tej ich zabawy w zbytki, co nikogo szczęśliwym nie czyniom [..spójrz na znudzone twarze publiczność w talk-showach z Warszawki //- czy życie cieszy tych ludzi?]





return